Po południu z Olą poszłyśmy do miasta tak się przejść i na lody, niby jakiś koncert coś był pod ratuszem ale i tak nudy, przeszłyśmy pół Kalisza cisza, w ogródkach niby dużo ludzi ale to nie to samo co kilka lat temu, w parku praktycznie pusto, nie ma już na prawdę co tu robić a szkoda, poszłyśmy sobie na nasz nowy stadion i sobie powspominałyśmy stare czasy jak było co robić w naszym mieście i ogólnie :<
Dzisiejszy strój :
Kamizelka-kurtka z sh+DIY
Bluzka-tally weijl
Spódniczka-C&A
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz