sobota, 21 lutego 2015

łyżwy i zakupy (:

Przez kilka dni siedziałam w domu u siebie albo u Nikoli i nie miałam co robić, oczywiście jak trafił się dzień w którym miałam coś do roboty to każdy coś chciał, wczoraj byłam z mamą na zakupach, później z siostra znowu na zakupach i do drugiej siostry musiałam jechać na paznokcie a na sam koniec poszłam z Alą i Nikolą na łyżwy, ale z drugiej story wolę mieć chyba za dużo do roboty niż nic nie robić :D
Dzisiaj idę na urodziny do Franka więc nadrobię trochę postami tą nieobecność ;)
Póki co pokażę co wczoraj kupiłam z mamą.

Z wczoraj (:




niedziela, 8 lutego 2015

katedralna+przebranie

Wczoraj była długo wyczekiwana przez nas katedralna, z racji że trwa karnawał można było się przebrać więc wykorzystałyśmy to, ja się w sumie jakoś szczególnie nie przebierałam ale zawsze coś :D 
I już niedługo ferie, ostatni tydzień i dwa tygodnie wolnego, już nie mogę się doczekać :D 
Teraz powtarzam sobie matematykę i polski na jutro, ostatni tydzień przed feriami ale zapełniony sprawdzianami i kartkówkami :(