Dosyć tej zimy :/

Dzisiaj z Nikolą porobić sobie trochę zdjęć, myślałyśmy że w końcu będzie ciepło, jak ściągniemy kurtki będzie ciepło a tu dupa, zmarzłyśmy jak nigdy w styczniu tak zimno nie było, ale trochę zdjęć napstrykałyśmy ;)

Chciałyśmy jakieś normalne zdjęcia ale z nami się nie da takich zrobić :< 

Poszłyśmy tam na obozową śniegu tyle że jak właziłyśmy gdzieś to po kolana ogólnie zimna do potęgi -,-"

Jutro sprawdzian z wosu a ja nie mam książki, fajnie ;)

Oczywiście najwięcej było głupich zdjęć bo inaczej się nie da :P

(po większe zdjęcie trzeba kliknąć na nie)

KSW 22!

Nie będę tu się dużo rozpisywać, oznajmiam krótko że to na co czekałam od miesiąca zaczęło się już :D
Jak było KSW 21 upiekłam babeczki, dzisiaj postanowiłam zrobić to samo :D

Do każdego postu zazwyczaj daję jakąś piosenkę, jak jest KSW daję piosenkę kogoś na wejście(KSW 19 i KSW 21 na KSW 20 nie było postu ponieważ transmisje trzeba było wykupić i oglądałam ją u Oli bo jej ojczym wykupił a nie miałam jak dodać postu :D) dzisiaj wypadło na Anzora ♥ :)

Drzwi otwarte :)

U nas w szkole dzisiaj od rana były drzwi otwarte, z Nikolą poszłyśmy zrobić gazetkę bo ktoś u nas w klasie nawalił a na dzisiaj miała być zrobiona, i wczoraj po treningu wszystko przygotowywałyśmy.Dzisiaj nasza szkoła w ogóle nie przypominała naszej szkoły(może dlatego że wszyscy byli w szkole a nie było lekcji:P) chłopacy grali w siatkę na sali, dalej ktoś grał w kosza, inni dali koncert na korytarzu, ktoś robił jakieś przedstawienia, biegali z ciastkami i rozdawali, więc ogólnie było spoko :D

Aż tak nasza szkoła źle nie wypada ale dzięki Bogu że ci co chcą przyjść do nas do szkoły nie poznali niektórych nauczycieli bo by mogli się rozmyślić ;)

Nowy laptop

W końcu dostałam nowego laptopa, nie mogłam się już doczekać, jeszcze przecenili mi tego co miałam kupić , bez wahania pojechaliśmy i wzięliśmy :D

Teraz tylko żeby zgrać wszystkie zdjęcia i muzykę z tamtego rozładowanego laptopa którego naładować to będzie wyczyn i będę w   100% zadowolona ♥
Praktycznie każdy laptop już jest z windowsem 8, nie jestem do niego tak do końca przekonana ale może się przyzwyczaję, miałam już z nim problemy ale dzisiaj już mi idzie lepiej, może nie jest taki zły ;)
Tak czy siak strasznie się cieszę że nie muszę z tamtym gratem się już męczyć, a mój komputer już ma mnie dosyć(za długo z niego korzystałam :P)

nowa czapa :D

Gabi po przeczytaniu mojego ostatniego posta uświadomiła mi że jutro mamy jeszcze kartkówkę z geografii o której na śmierć zapomniałam, a teraz co robię...wkuwam, zrobiłam sobie przerwę i zaraz wracam do powtarzania mapki fizycznej europy -,-"

Miałam napisać wcześniej że przyszła mi nowa czapka z deezee.pl ale stwierdziłam że napiszę w oddzielnym poście(pretekst do dwóch postów w ciągu jednego dnia)

Co do czapki to miałam już dawno w planie sobie taką sprawić ale nie wiedziałam czy kupić czy sama zrobić, ale deezee zaczęli sprzedawać czapki, dodatki to stwierdziłam że zobaczymy co oni tam mają skoro zawsze były tylko buty :)

I jestem bardzo zadowolona, czapka jest dobrej jakości i co najważniejsze ćwieki są mocno i stabilnie przyszyte :)

Idę zrobić kolejną herbatę i wracam do książki -,-"

za dużo!

Siedzę teraz na kompie i powinnam się czegoś uczyć ale nie mam siły, sama myśl ile mamy nauki automatycznie zniechęca mnie  i zamyka książki, na szczęście jutro nie ma nic po za kartkówką z matematyki która dla mnie równa się jak duża praca klasowa z historii, a wolałabym już pisać to drugie bo matematyka to dla mnie czarna magia i nigdy jej nie pojmę -,-"

A co do historii mam zaległy sprawdzian do napisania ale to w przyszłym tygodniu :)
Co do aparatu dzisiaj rano po przebudzeniu od razu wzięłam tabletkę bo nie mogłam wytrzymać z bólu, w szkole zjadłam tylko drożdżówkę którą sobie urywałam i przez te gigantyczne kęsy wcale jej nie czułam, w domu cały dzień jem zupę ogórkową bo nie mogę nic gryźć ;/

Zrobiłam sobie i mamie na wieczór gorącą czekoladę(jakiś inny smak dzisiaj)

 

teraz aparat na dół

Dzisiaj pojechałam z siostrą do Opatówka na założenie aparatu na dół, myślałam że będę dłużej siedzieć bo ortodontka mi tak nagadała że na górze będzie jeszcze mi coś poprawiać ale posiedziałam tylko godzinkę ale za miesiąc posiedzę sobie jeszcze pół godziny -,- 

Na górze aparat mam od prawie roku, na dół musiałam czekać ze względu że górna szczęka nachodziła mi na dolną więc pierw trochę góra musiała się ułożyć. Co to bólu to nie jest on najgorszy, w porównaniu do tego co był przy zakładaniu góry to wcale go nie ma, normalnie mogę jeść i pić, zobaczymy jutro jak to z tym będzie, jestem przygotowana na najgorsze ale myślę że źle nie będzie.Po ortodoncie pojechałyśmy do Mc bo chciałam się najeść szybko póki mogłam gryźć okazało się nie potrzebne bo na razie wszystko ok z moim gryzieniem :D

Pójdę zarz jeszcze do kauflandu, kupię sobie coś na jutro do szkoły i pouczę się czegoś, trochę bielogii i angielskiego, wypadałoby od czasu do czasu usiąść do tych książek zwłaszcza że w szkole idzie mi średnio ostatnio :)