Tysiąc lat nie robiłam zdjęć i szczerze to stęskniłam się za tym, na blogu tym bardziej nie było dawno takich zdjęć więc ta wycieczka jak najbardziej wyszła na korzyść :D
Pojechaliśmy ze szkoły do Kórnika pod Poznaniem, w sumie nie na wycieczkę bo przez cały czas rozwiązywaliśmy karty pracy ale wyjazd się liczy, haha
Większość znajomych już wie albo wiedziało przede mną o moim prezencie na 17 urodziny, dostałam od dziewczyn dwuletniego żółwika który ma na imię Emil, już od dłuższego czasu chciałam kupić sobie już większego żółwika ale ciągle miałam jakieś wydatki i brakowało mi pieniędzy, dziewczyny w piątek przyniosły mi Emila z akwarium a ja płakałam jak nigdy przez kilka minut :P
Co do moich urodzin to dalsza część będzie 2 maja więc myślę że trochę zdjęć porobimy z dziewczynami zwłaszcza że ma być ciepło :D
Ostatnio pogoda się strasznie zepsuła, dzisiaj sypał tak śnieg że ani razu nie było takiego w tym roku zimą :/
Na dworze jest paskudnie a ostatnio temperatura sięgała prawie 20 stopni :(
W niedziele wieczorem znowu odezwał się mój dysk i na 3 dni byłam uziemiona w domu więc wszystko mi jedno było jak jest na dworze ale teraz gdy jest wolne i święta mogłoby przestać chociaż padać.
Z myślą o ciepłych dniach i wiośnie której nie ma kupiłam nowe butki, zdecydowałam się pierwszy raz na New Balacne i tak mam zamiar kupić Jordany ale na ten czas aż ich nie kupie muszę jakieś mieć :P
Co do pogody to mama nadzieję że jutro będzie trochę lepiej, idę do dentysty i chciałabym wrócić sobie na nogach ale zobaczymy.